środa, 30 sierpnia 2017

Kartka z kalendarza: jesień 2015

Nie byli byśmy sobą, gdybyśmy jesienią zawiesili rowery na przysłowiowym „kołku”. Nie żeby zaraz codziennie marznąć co weekend gdzieś w lesie, ale przecież rower nie może stać zimą oparty o szafę… Postanowiliśmy więc, na początku grudnia, wybrać się na małą przejażdżkę w dobrze nam znane okolice...

czwartek, 18 maja 2017

Jezioro Wdzydzkie - pierwszy wiosenny trip

W miniony weekend wraz z Marcinem wybraliśmy się w teren. Jako, że obaj przez zimę tylko patrzyliśmy na rowery nie stawialiśmy przed sobą żadnego celu ilościowego. Postanowiliśmy ot tak zwyczajnie czerpać radość z jazdy :) Co by nie jechać zupełnie w ciemno zaplanowaliśmy jedynie zarys trasy czyli...